Funcom debiutował w gatunku strasznych gier w zeszłym roku, grą The Park, wydawaną właśnie w okolicach Halloween. Tytuł był osadzony w ramach uniwersum The Secret World - była to niezła, choć nie idealna gra. Przez ostatnie miesiące firma pozbyła się problemów finansowych i otrzymała znaczny zastrzyk finansowy. Efekt to m.in. nowy horror, choć tym razem wieloosobowy.

W Hide and Shriek gracze będą straszyć się nawzajem. - W zeszłym roku to my wystraszyliśmy graczy, teraz oni będą straszyć się nawzajem. Hide and Shriek oferuje szybką, dziesięciominutową zabawę wieloosobową, podczas której gracze będą mogli dokazywać innym w duchu Halloween zastawiając pułapki i zaskakując - opowiada o grze Rui Casais, CEO Funcom.

Jak tłumaczy deweloper w informacji prasowej przesłanej do mediów, The Park był eksperymentalnym projektem oddziału z Oslo, który miał na celu przede wszystkim lepsze opanowanie Unreal Engine 4 przez zespół. Z Hide and Shriek jest podobnie - to innowacyjna dla zespołu z Karoliny Północnej produkcja, dzięki której pracownicy poznają lepiej możliwości tego silnika. W zabawie weźmie udział dwóch graczy. Mecze potrwają dziesięć minut, a podczas nich celem będzie jak najmocniejsze dokazywanie sobie nawzajem.

- Jest Halloween i adepci sztuk magicznych z liceum w High Springs oraz akademii w Innsmouth planują uczcić odwieczną tradycję: zakraść się pod osłoną nocy do szkół swoich rywali, użyć niewidzialności i wystraszyć się nawzajem na śmierć! - opisują Hide and Shriek deweloperzy. Za wykonywane psoty gracze otrzymują punkty, a ten kto zdobędzie ich więcej po upływie dziesięciu minut wygrywa. Haczyk? Jest, owszem. Obydwoje gracze są dla siebie... niewidzialni. Gracze będą musieli więc zastawiać pułapki oraz rzucać zaklęcia starając się odkryć, gdzie znajduje się przeciwnik, a następnie wystraszyć go na śmierć - ale w tym samym momencie drugi z graczy będzie skupiony na tym samym. Do ich dyspozycji oddanych zostanie ponad 30 zaklęć oraz potworne maski (w tym Donalda Trump czy Hillary Clinton).

Gra zadebiutuje na Steam, m.in. z polską, kinową wersją językową.

Źródło:
Paweł Pochowski - gram.pl